jeremy jeremy
303
BLOG

List Ewy Kubasiewicz-Houee do członków Komitetu Poparcia JK

jeremy jeremy Polityka Obserwuj notkę 9

Przekazuję Państwu treść listu od Pani Ewy Kubasiewicz-Houee odczytany 16.09. na spotkaniu w Gdyni. Ewa Kubasiewicz to więźniarka stanu wojennego-skazana za rozpowszechnianie ulotki na 10 lat więzienia.
W 88 roku dostała bilet w jedną stronę. Wyemigrowała do Francji. W kwietniu tego roku na wiadomość o katastrofie przyleciała do Polski. Na jej hasło utworzenia Trójmiejskiego Społecznego Poparcia Jarosława Kaczyńskiego w wyborach prezydenckich zebrało się około 200 osób.




Do
Członków Trójmiejskiego Społecznego Komitetu  Poparcia
Jarosława Kaczyńskiego na Urząd Prezydenta RP.

Drodzy Przyjaciele!

Znowu zbieracie się Wszyscy, aby powrócić pamięcią do dni naszej wspólnej walki o uzyskanie głosów wyborców na rzecz Jarosława Kaczyńskiego i aby zastanowić się nad polityką naszego dalszego działania.
Bardzo chciałabym być teraz wśród Was, ale niestety życie rzuciło mnie do dalekiej Bretanii i moje tutejsze zobowiązania zmuszają mnie do śledzenia z daleka dalszych poczynań naszego komitetu. Jednak całym sercem jestem z Wami i podpisuję się pod wszystkimi Waszymi akcjami.
Mimo wysiłków bardzo wielu osób, nasz Kandydat nie został prezydentem. Świadczy to o tym, że większość polskiego społeczeństwa nie zna wszystkich faktów dotyczących życia politycznego i ekonomicznego kraju i nie zdaje sobie sprawy z tego, na kogo tak naprawdę zagłosowała. Sytuacja ta nie jest dziwna, biorąc pod uwagę, że polskie media robią wszystko, aby zmylić opinię publiczną i zakłamać naszą najnowszą historię. I tu stoi przed nami olbrzymie i niezwykle trudne zadanie. Trzeba koniecznie uświadomić Polakom, jak bardzo są manipulowani i kim są wybrani przez nich ludzie.
Szkalowanie i umniejszanie roli tragicznie Zmarłego Prezydenta i Jego Rodziny szkodzą nie tylko nam w kraju, ale kompromitują Polskę i Polaków również w oczach opinii międzynarodowej.  I to nie jest tylko brak kultury politycznej ze strony rządzących, ale brak kultury w ogóle.
Ponadto osobiście uważam, że ilość otrzymanych przez Naszego Kandydata głosów pokazała, jak wielka część Polaków rozumie potrzebę odsunięcia od władzy ludzi, którzy kierują się wyłącznie chronieniem własnych, neoliberalnych interesów, a nie interesem Polski i Polaków, którym żyje się coraz gorzej.
    Dlatego też z prawdziwym wzruszeniem i wielką radością obserwuję dalszą działalność członków naszego komitetu, bo osobiście całą nadzieję pokładam w ruchu społecznym, który mówi NIE!!! temu, co się obecnie w naszym kraju dzieje.
-NIE, temu, że we wszystkich dziedzinach naszego życia odsuwani są najlepsi z najlepszych i zastępowani miernotami, często o bardzo podejrzanej przeszłości.
-NIE, prywacie i zakłamaniu.
-NIE, likwidacji Instytutu Pamięci Narodowej i innych wartościowych instytucji.
-NIE, bezczeszczeniu tych wartości, które były, są i będą dla nas najświętsze.
 

                    Ewa Kubasiewicz-Houée

jeremy
O mnie jeremy

Pozwolę sobie tu zamieścić treść listu, który przesłałam do członków Trójmiejskiego Komitetu Poparcia Jarosława Kaczyńskiego. ,,Szanowni Państwo Winna jestem Państwu wytłumaczenie, skąd biorę siły na te wszystkie działania. Do 10 kwietnia moje życie upływało w miarę normalnie. Wychowywałam dzieci, miałam swoje zajęcia i obowiązki. 10 Kwietnia nastąpiła zmiana. Chyba poczułam lęk i zagrożenie, i ogarnęła mnie świadomość, że Polski może nie być. Wielki przyjaciel mojej rodziny, naukowiec, człowiek nie ulegający łatwo emocjom do katastrofy smoleńskiej początkowo odnosił się z dystansem, czekał na wyniki badań komisji. Zakładał raczej wypadek niż każde inne wydarzenie spowodowane przy działaniach osób zewnętrznych. Trzy tygodnie po katastrofie zobaczył Panią Annę Walentynowicz, która powiedziała ,,MY ZGINĘLIŚMY, A WY NIC NIE ROBICIE''. Stąd czerpię siły :) Przyjaciel mój uznał, że powinien się z Państwem tym podzielić. Słowa te nie były skierowane tylko do niego. Robi to przeze mnie:)''

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka